Na Wydziale Mechanicznym Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego trwają szkolenia zawodowe dla młodych osób, które nie pracują i nie uczą w trybie dziennym. Zajęcia dają młodym ludziom szansę na podwyższenie umiejętności oraz znalezienie pracy.
Ta maszyna to tylko jedno z wielu nowoczesnych urządzeń, które są na wyposażeniu laboratorium Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego. Właśnie na tego typu maszynach swoje umiejętności podnoszą uczestnicy projektu „Nowe kwalifikacje drogą do zatrudnienia”.
– Oprócz maszyn mamy oczywiście sterowania, które są w tych urządzeniach umieszczane. Jesteśmy autoryzowanym partnerem chociażby firmy HEIDENHAIN, mamy ich wszystkie sterowania na naszych komputerach, łącznie z pulpitami operatorskimi. Ale mamy też sterowania firmy Siemens, więc zanim się przyjdzie do maszyny można nauczyć się programować bezkolizyjnie – wyjaśnił dr Zbigniew Siemiątkowski z Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu.
Cały projekt zakłada nie tylko szkolenia dla uczestników, ale również staże. I właśnie to połączenie najbardziej podoba się młodym ludziom.
– Bardzo mnie zainteresował ten kierunek, jeśli chodzi o obrabiarki sterowane numerycznie. Brat pracuje w tej branży, zainteresował mnie tym i chciałem to poznać. Jak ci się podobają te szkolenia na razie? Są bardzo interesujące, wczoraj skończyliśmy kurs na tokarce, dzisiaj zaczynamy kurs na frezarce. To wymaga bardzo precyzyjnego oka, ale radzimy sobie – stwierdził Marcin Kumor.
– Uważam, że jest to bardzo dobry start. Branża metalowa rozwija się w Radomiu. Jest w tym dobry zarobek. Polecam młodym iść w tym kierunku, bo to jest dobry zawód – dodał Michał Mulewicz.
Co ważne, po stażu 40 procent osób musi znaleźć zatrudnienie na okres trzech miesięcy w firmie, w której odbyło staż.