Jest apel radomskiej Caritas o przekazywanie m.in. czystych ubrań, koców czy materacy. Wszystkie rzeczy można przekazać do siedziby radomskiej Caritas lub bezpośrednio do schroniska przy ulicy Zagłoby. Zbliża się zima, czyli najtrudniejszy okres dla bezdomnych, stąd apel o pomoc.
Zbliża się zima, a wraz z nią i mrozy. Jednak już teraz temperatura spada poniżej 10 stopni. Kierownictwo radomskiego Schroniska dla Bezdomnych oraz noclegowni prowadzonych przez Caritas Diecezji Radomskiej zapewnia, że już teraz są przygotowani na przyjęcie potrzebujących.
– W Schronisku dla Bezdomnych Kobiet mamy 25 miejsc, 6 miejsc mamy w noclegowni dla kobiet i 21 miejsc w noclegowni dla mężczyzn. Dlaczego 21, nie 24? Dlatego, że znów zmieniają się standardy i nie możemy mieć więcej niż 15 osób na sali w noclegowni. Dlatego oficjalnie będziemy mieli 15, ale oczywiście jeżeli ponad piętnastkę ktoś się u nas pojawi to tak jak co roku nie ma takiego, który by odszedł kiedy będzie zima bez pomocy – mówi Wojciech Dąbrowski, kierownik Schroniska dla Bezdomnych i Noclegowni w Radomiu.
Podstawowymi warunkami przyjęcia do schroniska i noclegowni są brak miejsca zameldowania i zamieszkania oraz zachowanie trzeźwości. Ci bezdomni, którzy nie chcą zgłosić się do noclegowni również mogą liczyć na pomoc Caritasu.
– W tym czasie koncentrujemy się przede wszystkim na zabezpieczeniu naszych podopiecznych w środki żywności, czystości. Zbieramy dla nich odzież, ciepłe koce, kołdry. No w okresie takich silnych mrozów będziemy jeździć jak co roku z gorącym posiłkiem do naszych podopiecznych – wymienia Agnieszka Wolszczak, streetworker.
A tych streetworkerzy mają około 120. Natomiast w stałym i systematycznym kontakcie są z 58 osobami. Kierownictwo schroniska apeluje również do mieszkańców Radomia o czystą odzież i koce. W tym momencie w Schronisku dla Bezdomnych przebywa 15 kobiet oraz 6 dzieci. W noclegowni natomiast 8 mężczyzn.