Do 4 grudnia na radomskim deptaku ma się zakończyć montaż tunelu świetlnego, nowej świątecznej ozdoby, która będzie kosztowała prawie 400 tys. zł. Tunel ma wyglądać imponująco, jednak nas zastanowiło bardziej to, czy konstrukcja nie będzie utrudniała działań np. straży pożarnej, gdyby w jednej z kamienic pojawił się ogień. Okazuje się, że ta kwestia będzie jeszcze konsultowana. My jednak już teraz wiemy, że w razie zagrożenia życia, lub zdrowia ludzi, cała konstrukcja może zostać przez strażaków, delikatnie mówiąc, zdemontowana. A to może oznaczać również jej uszkodzenie.
Tunel świetlny, który zostanie ustawiony na ulicy Żeromskiego ma być, zgodnie z zapowiedziami magistratu, „najważniejszym punktem na mapie radomskich dekoracji zimowych”.
– To będzie zupełna nowość. Specjalnie dla nas zostanie zaprojektowana i wykonana przez firmę Multidekor z Piastowa, która wygrała przetarg. Będzie ona miał 102 metry długości i aż sześć metrów wysokości. Będzie usytuowana między ulicami Moniuszki oraz Mickiewicza. Znajdą się na niej m.in. śnieżynki o dużych rozmiarach, 90 cm szerokości – powiedział Marcin Gutkowski, rzecznik ZUK w Radomiu.
Całość prezentuje się efektownie. Problem jednak w tym, że na wizualizacji widzimy, że tunel zajmie znaczną część deptaka. A to może spowodować, że takie służby, jak np. straż pożarna, mogą mieć problem z dojazdem do jednej z kamienic, w której np. mógłby wybuchnąć pożar. Okazuje, że pierwsze konsultacje Zakładu Usług Komunalnych ze strażakami w tej sprawie już się odbyły. I tu pojawia się problem.
– W trakcie rozmów z Zakładem Usług Komunalnych poinformowaliśmy, iż przedmiotowy tunel świetlny w przypadku akcji ratowniczo – gaśniczej może stanowić pewnego rodzaju utrudnienie na tym odcinku. W sytuacji, kiedy będzie konieczność działań ratowniczo – gaśniczych część tych elementów zostanie zdemontowana. Bezpieczeństwo mieszkańców na tej ulicy jest dla nas najważniejsze, dlatego również poinformowaliśmy o możliwości powstania ewentualnych uszkodzeń w sytuacji szybkiego demontażu – oświadczył Konrad Neska, rzecznik KM PSP w Radomiu.
Dodajmy, że na odcinku od ulicy Mickiewicza do Moniuszki nie musi być zapewniona droga pożarowa. Jednak i tu ważne, musi tam być zachowany przejazd nie mniejszy niż 3,5 metra. I tu pojawia się kolejny problem. Jak poinformowali nas pracownicy firmy Multidekor, odległość między przęsłami tunelu będzie wynosiła 5,5 metra. Natomiast w środku, odległość między podstawami konstrukcji to 5 m 10 cm. Nie pozostało nam nic innego, jak tylko wziąć miarę i zmierzyć odległość od latarni do gazonów z ławkami. Okazało się, że to 7 metrów. Natomiast dystans od ściany kamienicy do ławki to 3 metry. Wychodzi więc na to, że ani w głównym ciągu deptaka ani chodnikiem nie da się zachować przejazdu o szerokości 3,5 metra i najprawdopodobniej nie uda się go również stworzyć nawet wtedy, gdyby ławki i klomby zostały zdemontowane, bowiem i tak przejazd ograniczałyby latarnie. Wiemy, że firma Multidekor wystąpi do straży pożarnej z wnioskiem o wytyczne z zakresu bezpieczeństwa pożarowego. Zakład Usług Komunalnych poinformował nas również, że po zamontowaniu konstrukcji zostanie podjęta decyzja o sposobie ubezpieczenia tunelu. Tunelu, którego wartość to prawie 400 tys zł.