Na początku tygodnia zamontowano tłumiki na kładce nad ulicą Szarych Szeregów. Dzięki temu przeprawa ma być w pełni bezpieczna zarówno dla pieszych, jak i kierowców, którzy przejeżdżają pod kładką.
– Montaż to tak naprawdę podnośnik widłowy, który musiał na wysokość kładki, tej dolnej części kładki wznieść te tłumiki. Te tłumiki nie były lekkie dlatego, że jeden waży blisko 400 kg, więc nie jest to mała waga. Firma, która była wyznaczona do montażu tych tłumików poradziła sobie z zamontowaniem dość sprawnie. Jednocześnie wykonywaliśmy próby obciążeniowe – poinformował Dawid Puton, rzecznik MZDiK w Radomiu.
I jak przekonuje Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu, próby obciążeniowe wypadły pozytywnie.
– Specjalne czujniki sprawdzały odchyły tej kładki. Ugięcia tej kładki. I ze wstępnego protokołu, który otrzymaliśmy możemy wywnioskować, że próby przebiegły pomyślnie. Parametry tych przechyłów, odgięć są jak najbardziej w normie. Dużo większej normie niż były dotychczas, bo warto zaznaczyć, że kładka była cały czas monitorowana pod kątem tych parametrów. Nie wydarzyło się nic, co realnie zagrażałoby bezpieczeństwu na tej kładce – dodał Dawid Puton.
Teraz MZDiK czeka na przeprowadzenie odbioru technicznego, którego dokona Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
– Bo to on musi tak naprawdę udostępnić tę kładkę dla pieszych. Liczymy, że jeszcze w tym roku uda się to zrobić, więc jesteśmy w tej kwestii spokojni – zakończył Dawid Puton, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Przypomnijmy, że sama budowa kładki pochłonęła prawie 4 mln zł . Natomiast program naprawczy, który ma umożliwić korzystanie z przeprawy prawie milion złotych.