Wracamy do tematu związanego z fatalnym stanem radomskiego deptaka. Konkretnie chodzi o Plac Konstytucji 3 Maja. Uszkodzone płyty były wymieniane w tym miejscu latem 2017 roku. Po kilku miesiącach nawierzchnia tego fragmentu ulicy Żeromskiego ponownie wygląda tak. Już teraz wiadomo, że kolejna wymiana wyszczerbionych i popękanych płyt nie zostanie przeprowadzona w ramach gwarancji.
– Wiemy na pewno, że niestety gwarancja nie obejmuje tych zniszczeń. Są to uszkodzenia mechaniczne, na które tak naprawdę wykonawca nie ma najmniejszego wpływu. Będziemy w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu oszczędności po to, żeby naprawić te płyty. Będziemy musieli niestety takiej naprawy dokonać, bo zależy nam na tym, żeby Plac Konstytucji 3 Maja był faktycznie miejscem reprezentacyjnym i wyglądał godnie – powiedział Dawid Puton, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Jednak wymiana płyt co roku to tylko działanie doraźne. Nawierzchnia deptaka i tak zostanie zniszczona przez nadmierny ruch samochodów. Dlatego MZDiK w Radomiu chce opracować rozwiązanie, które wyeliminuje ruch aut na Placu Konstytucji 3 Maja.
– Plac Konstytucji 3 Maja jest miejscem objętym zupełnym zakazem wjazdu jakichkolwiek pojazdów. Z wyjątkiem rowerów oczywiście . Nie wolno tam jeździć ani śmieciarkom, ani policji, ani karetkom pogotowia chyba, że w sytuacjach, które zagrażają życiu, lub zdrowiu. To są jedyne przypadki, kiedy dopuszczalny jest wjazd jakichkolwiek aut na Plac Konstytucji 3 Maja. Zatem należy zastanowić się, co zrobić, żeby zupełnie ograniczyć wjazd. Być może wraz z urzędem miejskim będziemy musieli usiąść do poważnych rozmów – dodał Dawid Puton.
Jednym z rozwiązań, które jest brane pod uwagę to montaż wysuwanych słupków podobnych do tych, które pojawiły przy urzędzie miejskim.