W miniony weekend zakończyły się rozgrywki II ligi w sezonie 2018/2019. W ostatnim spotkaniu Radomiak Radom przegrał na wyjeździe z Górnikiem Łęczna 2:5, ale mimo to zachował pozycję lidera i ostatecznie wywalczył mistrzostwo tych rozgrywek. W poniedziałek zarząd klubu, sztab szkoleniowy i piłkarze odebrali gratulacje od prezydenta Radomia, Radosława Witkowskiego.
Radomianie już tydzień temu zapewnili sobie awans, dlatego też w Łęcznej trener Dariusz Banasik desygnował do gry zawodników rezerwowych i młodzieżowców. Mimo to mecz świetnie rozpoczął się dla zielonych, którzy po bramce Petera Mazana w 14. minucie. Gospodarze jeszcze przed przerwą strzelili jednak trzy bramki. Najpierw w 31. minucie trafił Piotr Rogala, chwilę później Mateusza Kochalskiego pokonał Dawid Dzięgielewski, a 120 sekund przed końcem pierwszej połowy gola zdobył Igor Korczakowski. Tuż po przerwie w 53. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Dzięgielewski, a w 68. minucie rezultat podwyższył Marcin Pigiel. Radomiaka stać było jedynie na trafienie Jakuba Rolinca w 85. minucie
Mimo porażki Radomiak zakończył rozgrywki na pierwszym miejscu, ponieważ PGE GKS Bełchatów nie wygrał swojego meczu z Błękitnymi Stargard, a Olimpia Grudziądz, która ma tyle samo punktów co zieloni okazała się gorsza pod kątem bilansu meczów bezpośrednich.
W poniedziałek gratulacje całej drużynie złożył prezydent Radomia, Radosław Witkowski. Czas wytężonej pracy czeka teraz władze klubu, które już w najbliższych dniach będą walczyły o warunkową licencję na rozgrywanie meczów I ligi przy ul. Narutowicza. Swoje wsparcie zadeklarował prezydent, Radosław Witkowski.
Przypomnijmy, że oprócz Radomiaka awans do I ligi wywalczyły dwie inne ekipy: Olimpia Grudziądz i PGE GKS Bełchatów. Nowy sezon na zapleczu ekstraklasy wystartuje w weekend 27-28 lipca.