W Zespole Szkół Ekonomicznych w Radomiu do użytku uczniów oddano tzw. chillout zone. Młodzi, zmęczeni po długich zajęciach lekcyjnych będą mieli miejsce na relaks.
-Jest to projekt realizowany w ramach ogólnopolskiej olimpiady Zwolnionych z Teorii. Projekt polega na tym, abyśmy umilili czas uczniom, gdyż nasza szkoła pracuje do godziny 19. Większość uczniów przyjeżdża spoza Radomia. To jest taki miły kącik, strefa odpoczynku i relaksu w czasie przerw i oczekiwania na autobus – mówi Anna Gregorczyk, opiekun „Ekonomik chillout zone”.
Uczniowie w specjalnie wydzielonej strefie nie tylko wypoczną ale znajdą też miejsce na integrację i kreatywne wyrażenie siebie. -Mogą odpoczywać, relaksować się i integrować. To taka kreatywna strefa z tablicą magnetyczną, tablicą kredową. Myślę że to będzie taki kącik integracji i kreatywności – powiedziała Marta Hartmann, wicedyrektor ZSE.
Pomysł na szkolną strefę wypoczynku pochodzi od uczniów. Dwuzmianowy system nauki sprawia, że młodzi często zostają w placówce do późna. -Ja sam doświadczam kończenia lekcji o godzinie 19. Mózg już nie działa tak jak z rana, więc mi się wydaje że jest to pomysł jak najbardziej trafiony i poprawi to jakość pracy szkoły – skomentował Mikołaj Kotowicz, przewodniczący samorządu uczniów ZSE.
Realizacja projektu dała też uczniom szansę na zdobycie cennych certyfikatów. -Jest to dla nich bardzo ważne, ponieważ już w tej chwili walczą o tak zwanego Złotego Wilka jako grupa która ukończyła swój projekt społeczny. Dodatkowo mogą zdobyć tak zwany certyfikat kompetencji cyfrowych od firmy Google i certyfikat z marketingu od Coca-Coli. Są to certyfikaty międzynarodowe, uznawane, w związku z tym rzeczywiście jest o co grać – zaznacza Marta Hartmann.
W chillout zone wypoczną nie tylko uczniowie ale i kadra nauczycielska. -Warto skorzystać z takiej formy relaksu dla młodzieży. Zawsze wychodzimy na przeciw potrzebom, taka była potrzeba. Zgłosili chęć zorganizowania takiej strefy, nam się bardzo podoba, pewnie też skorzystamy – zapowiada wicedyrektor placówki. -pytaliśmy o opinię wyrywkowych uczniów. Byli bardzo zachwyceni, nie tylko uczniowie ale także nauczyciele. Mówili, że chętnie będą korzystać z takiej strefy – dodał Mikołaj Kotowicz.
Idea stref odpoczynku pochodzi z biur wielkich korporacji, bo jak wiadomo „wypoczęty pracownik to dobry pracownik”. Wierzymy, że ta prawidłowość sprawdzi się również w przypadku uczniów Ekonomika.