Po długim weekendzie majowym na terenie przebudowy pasa startowego radomskiego lotniska rozpoczął się ostatni etap prac, który obejmuje kładzenie nawierzchni drogi startowej.
To oznacza, że wykonawca robót, firma Max Bögl może pochwalić się realizacją projektu ze znacznym wyprzedzeniem przyjętego harmonogramu. Na miejscu prace rozpoczęła specjalistyczna maszyna, która została dostarczona na teren budowy przed majówką. Oznacza to przede wszystkim, że panująca na świecie pandemia koronawirusa nie wpłynęła i raczej nie wpłynie negatywnie na tę inwestycję.
– Pandemia jest de facto obojętna dla samego procesu przygotowania inwestycji. Pandemia dzisiaj sparaliżowała lotniska działające. Lotnisko w Radomiu jest lotniskiem w budowie. Lotnisko w Radomiu ma swój harmonogram przygotowania i otwarcia do roku 2022. Wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem. Prace są wykonywane – mówi dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Pas, który powstaje w Radomiu będzie miał parametry wytrzymałościowe wyższe niż droga startowa na warszawskim Okęciu. Przypomnijmy, zgodnie z harmonogramem lotnisko w Radomiu ma rozpocząć funkcjonowanie jesienią 2022 roku.