Prace nad drugim etapem trasy N-S nie ustają. W związku z nimi mieszkańcy mają utrudnioną komunikacje z częścią Radomia. Sprawą zainteresowali się samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości.
– My jako radni prowadzimy sprawę czy będziemy prowadzić sprawę mieszkańców ulicy Zagonowej, gdzie poprzez budowę trasy N-S im się odcina możliwości komunikacyjne czy też proponuje dłuższą trasę, do tego, żeby dojeżdżali do miasta – mówi Robert Fiszer, radny PiS
W poniedziałek miała odbyć się tak zwana wizja lokalna z udziałem mieszkańców oraz radomskich radnych PiS. Warunki pogodowe przeszkodziły w odbyciu się komisji.
– Myślę, że prawdopodobnie jeszcze dzisiaj będę ustalał z radnymi kiedy im pasuje, czy to będzie końcówka tego tygodnia, prawdopodobnie tak, albo to będzie początek przyszłego. Podjedziemy tam na ulicę Zagonową, na miejscu zrobimy tzw. wizję lokalną. Porozmawiamy z mieszkańcami, porozmawiamy z MZDiK – wyjaśnia
Radny Robert Fiszer twierdzi, że mieszkańcy mają wizję rozwiązania problemu z uciążliwym dojazdem do miasta. Wszystko jednak zależy od możliwości realizacji tych pomysłów.
– Nie wiem czy jest to na chwilę obecną możliwe do wykonania, jeżeli na chwilę obecną nie jest, to będzie musiało to trochę poczekać ze względu na procedury, ale myślę, że na terenie zaproponujemy jakieś rozwiązania, które mieszkańców satysfakcjonowały – dodaje radny.
O przebiegu spotkania radnych i mieszkańców będziemy państwa informować na bieżąco.