Już po raz ósmy w Kozienicach został zorganizowany Festiwal Muzyki Sakralnej im. Józefa Furmanika.
Jak co roku jest on poświęcony pamięci znanego kompozytora, który jest autorem opracowań licznych pieśni liturgicznych. Wydarzenie swoim wsparciem objęła Enea Wytwarzanie.
– Dzisiaj wspieramy zarówno finansowo jak i też swoją obecnością 0:15 0:49 Wszystkich dzisiaj zapraszam do obecności na żywo czy posłuchania za pośrednictwem mediów ponieważ będzie to strawa przede wszystkim dla ducha. W ostatnich tygodniach byliśmy partnerem wydarzeń sportowych, a dzisiaj w niedzielę uduchowiamy się wszyscy – mówi Marcin Łukasiewicz, wiceprezes zarządu Enei Wytwarzanie ds. pracowniczych
Festiwal odbył się w najstarszym kozienickim kościele pw. Świętego Krzyża, a udział w nim wzięły cztery chóry Był to między innymi Chór Fa-Mi-Re im. Józefa Furmanika z Kozienic, Chór Miasta Garwolin ,Zespół Kameralny Gregorianum, a także chór ,,FERMATA” Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Muzycznej „Kanon”.
– W zasadzie od początku odkąd istnieje chór bierzemy udział w każdym festiwalu. Jest to takie bardzo ważne dla nas wydarzenie a zwłaszcza teraz kiedy jesteśmy po tym trudnym takim czasie pandemicznym – opowiada Anna Kuczmera, dyrygent chóru ,,Fermata”.
– Ten chór wnosi nam naprawdę wiele radości, satysfakcji lubimy ze sobą przebywać (…) Obecnie jeździmy tez na różne warsztaty muzyczne (…) Uczymy się takiego obycia z publicznością z wszystkimi którzy nas tutaj słuchają (…) Nie żałujemy tego czasu, spędzonego tu razem z panią Anią i ze wszystkimi kolegami i koleżankami – dodaje Bogusława Bazyl, członkini chóru ,,Fermata”.
Józef Furmanik był organistą i kompozytorem. Stworzył wiele utworów organowych i chóralnych, przeznaczonych głównie do wykonywania w kościele. Co roku podczas festiwalu zaproszone chóry wykonują wiele jego aranżacji.
– Na takie szersze wody muzyka Józefa Furmanika wypłynęła wraz z otwarciem szkoły muzycznej bo w 2011 roku jeden z nauczycieli szkoły muzycznej w Kozienicach dokonał opracowania mszy Józefa Furmanika na orkiestrę kameralną (…) Potem środowisko muzyczne Kozienic poszło za ciosem no i powstał pomysł organizacji tego festiwalu – mówi Robert Kuczmera, członek chóru ,,Fermata”.
Dzięki wsparciu Enei Wytwarzanie, mimo dwuletniej przerwy z powodu pandemii, festiwal odbył się w niezmienionej formie.
– W tym roku jest patronat Enei Wytwarzanie i myślę że każda inicjatywa i współpraca i ta symbioza która funkcjonuje na terenie miasta i gminy Kozienice pomiędzy nasza gminą a elektrownią jest przykładem dla innych miast – wyjaśnia Mirosław Pułkowski, zastępca burmistrza ds. technicznych gminy Kozienice
Gościem specjalnym wydarzenia była Antonina Krzysztoń, która na co dzień wykonuje poezję śpiewaną. Razem w duecie wystąpiła z Marcinem Majerczykiem.