Prezentowane zdjęcia pochodzą z wystawy "Pamięć miejsca—obrazy następcze", zorganizowanej przez Radomskie Towarzystwo Fotograficzne. Grupa przyjaciół z RTF—Ania Grella, Klaudia Kornacka, Piotr Gąsior, Staszek Gąsior, Leszek Jastrzębiowski, Leszek Rejmer i Darek Stelmach—pojechali do Auschwitz, aby zrealizować plener fotograficzny.
"Jak każdy przekraczający próg muzeum, tak i my oczami wyobraźni widzieliśmy więcej, niż rejestruje oko. Chodziliśmy po terenach byłego Obozu przed świtem, w dzień i po zmierzchu, skonfrontowaliśmy własne wyobrażenia z obiektywną rzeczywistością. Pamiętamy to miejsce z dawnych wycieczek szkolnych, przeczytanych książek, obejrzanych zdjęć oraz filmów i mamy jego własny obraz. Obraz, siłą rzeczy, niepełny, jednak mocno zapadający w pamięć, tworzący w niej niemal rzeczywisty wizerunek.
Kiedy znajdziemy się w tym miejscu, nakładamy własne wyobrażenie, a właściwie wymyślony obraz, na widzianą rzeczywistość. Jest to efekt podobny do znanego z optyki efektu kontrastu następczego, polegającego na tym, że po wpatrywaniu się w jakiś kształt, a następnie odwróceniu wzroku, powstanie w naszych oczach obraz tego samego kształtu o barwie dopełniającej. To efekt następczy zwany powidokiem. Receptor wzroku, którym jest siatkówka, czy raczej nasza podświadomość, daje nam możliwość nakładania obrazów i mieszania widzianej rzeczywistości z zapamiętanym wyobrażeniem. Fotografia takiego miejsca staje się więc czymś więcej, niż odwzorowaniem rzeczywistości, nabierze cech indywidualnego widzenia. Konzentrationslager Auschwitz ma również własną pamięć, przepojoną strachem, cierpieniem, konaniem i okrucieństwem. Powidoki tych obrazów pozostały, wielu widzi tam koszmarne obrazy przeszłości. To pamięć miejsca."
Leszek Jastrzębiowski