Od 1 stycznia 2025 roku gospodarstwa domowe ponownie zobaczą na swoich rachunkach opłatę mocową. Ile zapłacą gospodarstwa zużywające od 1200 kWh do 2800 kWh, czyli przeciętni odbiorcy? Wiemy, z jakim dodatkowym kosztem się to wiąże.
Opłata wstrzymana na drugą połowę 2024 roku ma ponownie finansować bezpieczeństwo energetyczne państwa.
Opłata zniknęła tylko na chwilę
Opłata mocowa została wprowadzona na rachunki za prąd w 2021 roku, jako część ustawy o rynku mocy z 2017 roku. Głównym jej celem było wynagradzanie dostawców energii za gotowość do dostarczania mocy do sieci. To miało zapewnić stabilność i bezpieczeństwo energetyczne kraju.
Decyzja o tym, aby w 2024 roku czasowo wstrzymać pobieranie tej opłaty, była wynikiem zmian ustawowych, jednak już od 2025 roku opłata wraca na stałe.
Ile zapłacimy?
Z komunikatu Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że dla zużycia energii elektrycznej w przedziale od 1200 do 2800 kWh miesięczna opłaca mocowa wyniesie w 2025 roku 11,44 zł.
I dalej, URE oznajmił:
Dla odbiorców nieryczałtowych stawka opłaty mocowej będzie uzależniona od ilości energii elektrycznej pobranej z sieci w wybranych godzinach w ciągu doby (w dni robocze od 7:00 do 21:59). W przyszłym roku wyniesie ona 0,1412 zł/kWh, co oznacza wzrost o ok. 0,015 zł/kWh w stosunku do stawki opłaty w 2024 r. (ze 126,73 zł/MWh). Stawka ta dotyczy odbiorców przemysłowych oraz dużego biznesu.
Im stabilniejszy profil zużycia, tym niższa opłata
Program wsparcia dostawców mocy ma funkcjonować aż do 2047 roku. Koszt rynku mocy w 2024 roku wyniósł blisko 6,1 miliarda złotych, a na 2025 rok zakontraktowano zobowiązania mocowe o wartości nieco ponad 6,4 miliarda złotych.
Od 2028 roku odbiorcy energii, w tym gospodarstwa domowe, będą rozliczani na podstawie stabilności profilu zużycia energii: im stabilniejszy profil, tym niższa opłata – podał Portal Ochrony Środowiska.