Sąd Najwyższy (SN) po prawie dwóch latach oczekiwania wreszcie zdecydował w sprawie wypłat odszkodowań z OC. Werdykt raczej nie spodobał się ubezpieczycielom, kierowcy zaś mogą odetchnąć z ulgą.
Decyzja jest odpowiedzią na pytanie zadane przez Rzecznika Finansowego, Bohdana Pretkiela, dotyczące różnych praktyk stosowanych przez ubezpieczycieli i rozbieżnego orzecznictwa sądów w podobnych sprawach.
Wybór warsztatu jest prawem poszkodowanego
Zgodnie z werdyktem Sądu Najwyższego wysokość odszkodowania musi odpowiadać realnym kosztom naprawy uszkodzonego samochodu, a poszkodowany wcale nie jest zobligowany do wyboru najtańszej opcji naprawczej.
Obowiązek współpracy z ubezpieczycielem nie może być równoznaczny z koniecznością naprawy pojazdu w warsztacie sugerowanym przez zakład ubezpieczeniowy. Tak więc, poszkodowani mają pełne prawo do wyboru miejsca naprawy swojego samochodu.
Poza tym wysokość odszkodowania nie zależy od ulg możliwych do uzyskania przez poszkodowanego od podmiotów współpracujących z ubezpieczycielem.
Co z opcją naprawy bezgotówkowej?
Rzecznik Finansowy zwrócił uwagę na rosnącą popularność opcji naprawy bezgotówkowej, motywowanej chęcią ułatwienia likwidacji szkód. Pomimo że takie rozwiązanie może być korzystne, nie jest ono obowiązkowe.
Sąd Najwyższy uznał, że wybór tego wariantu pozostaje prawem poszkodowanego, a nie jego obowiązkiem. Ta decyzja jest istotna zwłaszcza w sytuacji, kiedy ubezpieczyciele podważają przedstawiane kosztorysy, gdy poszkodowany wybierze inny niż sugerowany mu warsztat.
Nie musisz naprawiać auta
Co więcej, poszkodowany może nawet zdecydować się na nienaprawienie pojazdu, jeśli naprawa na zaproponowanych mu warunkach sprzeciwia się jego uzasadnionemu interesowi. A jeżeli odszkodowanie zostało już wypłacone, „nie istnieje możliwość kontroli sposobu spożytkowania środków pieniężnych”. Oznacza to, że ubezpieczyciel nie ma prawa wglądu, na co poszkodowany przeznaczył pieniądze.
W przypadku, gdy naprawa jeszcze się nie odbyła, możliwe jest uwzględnienie rabatów i ulg, które poszkodowany mógłby realnie uzyskać, chyba że są one sprzeczne z jego uzasadnionym interesem.