W środę pierwszy mecz w nowym sezonie przed własną publicznością rozegrają koszykarze Rosy Radom. Rywalem podopiecznych Wojciecha Kamińskiego będzie BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.
Rosa sezon 2016/2017 zaczęła w bardzo dobrym stylu: najpierw pokonała w Superpucharze Polski mistrza kraju, Stelmet Zielona Góra, a w minioną niedzielę pokonała beniaminka, Miasto Szkła Krosno. Zdaniem trenera „Smoków”, środowa potyczka będzie zdecydowanie bardziej wymagająca.
– Mam duży szacunek do drużyny z Krosna, ale wiemy, że beniaminek musi zapłacić frycowe. Ostrów w tamtym sezonie zapłacił, teraz wzmocnili się 2 świetnymi Polakami. Jest też zaciąg zagraniczny – bodajże 5 zawodników, więc na pewno robi to wrażenie i myślę, że będzie to zespół, który w tym sezonie może pozytywnie zaskoczyć.
W przyszłym tygodniu wystartują rozgrywki Basketball Champions League. W środę, 19 października Rosa zmierzy się na własnym parkiecie z PAOK-iem Saloniki. Dla zawodników Wojciecha Kamińskiego to kolejny sezon w europejskich pucharach.
– Grupa jest bardzo atrakcyjna – zarówno dla nas, jak i dla kibiców. Będą mogli zobaczyć wicemistrza Litwy, mistrza Francji, czołową drużynę Niemiec, PAOK Saloniki, Varese czy ekipę z ligi tureckiej i to na pewno będzie gratka dla fanów koszykówki – ocenia Kamiński.
Dużo meczów to również mniej czasu na treningi.
– My w tym sezonie – tak jak i w poprzednim – nie mamy za dużo czasu na to, aby spędzać na sali kilka godzin i szlifować obronę na danego przeciwnika. Będziemy się starali grać systemowo cały sezon, czyli tak samo z małymi wstawkami, poprawkami, zmianami, żeby dopasować to do danego przeciwnika – dodaje trener Kamiński.
Początek meczu z BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski w środę o godzinie 19. Skrót oraz pomeczowe wypowiedzi obejrzycie tylko w Zebrra TV.