Grupa 40 polskich dzieci z Rudek na Ukrainie, rodzinnej miejscowości Aleksandra Fredry, przyjechało do Polski. Dzieci mieszkają u rodzin w Jedlni – Letnisko i Siczkach. Pobyt w Polsce jest dla nich możliwością wykorzystania języka polskiego w praktyce.
– Zorganizowaliśmy naukę języka polskiego przy parafii. Mają katechezy w języku polskim. W tym roku w katechezie i w nauce języka polskiego wzięło udział 115 osób. Więc postanowiliśmy zorganizować im tydzień pobytu w Polsce po to, aby stały się one takim praktycznym ćwiczeniem używania języka polskiego. Mieszkają w polskich rodzinach, pojedynczo i w tych rodzinach mają za zadanie używać tego języka w sposób praktyczny – powiedział ks. Michał Machnio, wikariusz Sanktuarium Matki Bożej Rudeckiej.
Koordynatorem pobytu dzieci jest Stowarzyszenie „Nasza Trójka”. Dzięki wizycie w Polsce dzieci mają też okazję lepiej poznać kraj i jego kulturę.
– I to jest najważniejsze. To są wszyscy Polacy, z kartą Polaka, także myślę, że warto żeby wiedziały dzieciaki i Polacy, którzy są poza naszym krajem, że tutaj zawsze mogą wrócić, przyjechać, że czekamy na nich, że zawsze im pomożemy – dodał Janusz Rogala, prezes Stowarzyszenia „Nasza Trójka”.
W trakcie pobytu dzieci zwiedzają Radom i okolice. W środę odwiedziły m.in. Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej „Elektrownia”. Mimo, że w Radomiu są krótko to już samo miasto bardzo im się spodobało.
– Bardzo mi się tu podoba. Ale jeszcze wszystkiego nie zobaczyliśmy – oświadczył Jan.
– Bardzo fajne miasto, Polska. Ono jest duże piękne. Bardzo się podoba – dodała Paulina.
– Bardzo mi się tu podoba. Jeszcze wszystkiego nie poznaliśmy, bo jestem pierwszy dzień – zakończył Wiktor.
A w planie atrakcji dla dzieci są jeszcze zawody sportowe, zwiedzanie miasta z przewodnikiem oraz ognisko w Muzeum Wsi Radomskiej.