Do 115 wzrosła liczba zakażonych koronawirusem w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu, poinformowała rzecznik szpitala Karolina Gajewska.
Tak drastyczny wzrost zachorowań spowodował, że na oddziały wewnętrzny II, neurologii oraz rehabilitacji nie są już przyjmowani nowi pacjenci. Dodatkowo znacznie uszczuplona jest kadra szpitala. Na zwolnieniach lekarskich oraz kwarantannach przebywa ok.500 pracowników, co stanowi 1/3 całego personelu. O bieżącej sytuacji poinformowany został już wojewoda mazowiecki. Szpital na Józefowie potrzebuje znacznego wsparcia kadrowego oraz rzeczowego. Pacjenci w stanie niewymagającym leczenia szpitalnego są wypisywani do domów. Planowane jest również łączenie oddziałów.
Stabilniej wygląda sytuacja w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Placówka, która już przed epidemią została przygotowana na przyjmowanie chorych na COVID-19, leczy obecnie 27 takich osób. Fakt ten mocno jednak ogranicza działanie szpitalnych oddziałów.
Oprócz zgromadzenia sprzętu i środków ochrony, musimy zabezpieczyć także obsadę kadrową na poszczególnych oddziałach. Działalność oddziałów które nie są przeznaczone do przyjmowania chorych z koronawirusem jest bardzo utrudniona. Praktyczne wyłączenie oddziału intensywnej terapii z powodu leczenia chorych zarażonych bardzo istotnie ogranicza działalność oddziałów zabiegowych. Wszystkie zabiegi planowe zostały wstrzymane.- mówi Elżbieta Cieślak, rzecznik lecznicy.
Wkrótce do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego ma trafić część pacjentów z Mazowieckiego Szpitala na Józefowie.
W regionie radomskim odnotowano w sumie około 300 zakażeń. To więcej niż np. w całym województwie małopolskim. Przypadki takie jak ten z domu opieki w powiecie białobrzeskim czy ostatnio w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym tym bardziej powinny zniechęcić nas do lekceważenia ryzyka.