W ostatnich latach kontrole podatkowe, szczególnie w zakresie podatku u źródła, stały się priorytetem dla Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). W 2023 roku urzędy celno-skarbowe zakończyły 202 kontrole w tej dziedzinie, o ponad 235 proc. więcej w porównaniu z 2021 rokiem.
Podatek u źródła dotyczy przede wszystkim przekazywanych za granicę dywidend, odsetek oraz należności licencyjnych powyżej 2 mln zł i obejmuje mechanizm „pay and refund” wprowadzony w 2022 roku.
VAT pod lupą
VAT pozostaje w centrum zainteresowania organów podatkowych. Na 13 023 zakończone kontrole podatkowe aż 7 053 dotyczyły właśnie VAT. Podobnie wygląda sytuacja w kontrolach celno-skarbowych, gdzie z 7 186 kontroli aż 4 082 odnosiły się do podatku od towarów i usług.
Kontrole koncentrowały się na branżach wrażliwych, jak: paliwowa, transportowa, budowlana, oraz na firmach zajmujących się zakupem usług niematerialnych. W 2023 roku skuteczność takich działań sięgnęła 97,9 proc., a w 2024 roku wzrosła do 98,6 proc.
W br. było mniej kontroli
W 2024 roku zauważalny był spadek liczby wszczętych kontroli – od stycznia do czerwca było ich o 16 proc. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Wpłaty pokontrolne zmniejszyły się o 19 proc., osiągając wartość 312,6 mln zł.
Ten trend może być wynikiem coraz szerszego wykorzystywania zaawansowanych narzędzi analitycznych, takich jak: big data, STIR monitorujący transakcje bankowe w czasie rzeczywistym oraz analizy danych z deklaracji JPK_VAT.
W ostatnich latach wzrasta znaczenie mniej formalnych czynności sprawdzających
Raport Najwyższej Izby Kontroli wskazuje jednak, że działania te nie zastępują w pełni tradycyjnych kontroli, szczególnie w niewyspecjalizowanych urzędach skarbowych, które odpowiadają za 96 proc. podatników CIT, ale generują jedynie 13 proc. podatku należnego.
Dane NIK-u pokazują, że w 43 takich urzędach nie przeprowadzono żadnej kontroli CIT przez 2,5 roku, a kolejne 57 urzędów zrealizowało tylko jedną kontrolę w tym okresie.