Do Sejmu RP wpłynęła petycja dotycząca zakazu spowiedzi dzieci poniżej 18. roku życia. Jej autorem jest performer i pisarz Rafał Betlejewski. Pierwsza próba złożenia petycji miała miejsce już w 2023 roku, lecz ze względu na kwestie formalne nie została ona wówczas przyjęta.
Kolejna próba miała miejsce 16 października 2024 roku, a 20 listopada dokument skierowano do komisji ds. petycji. Komisja, w której zasiada 16 posłów, ma trzy miesiące na podjęcie decyzji w tej sprawie.
Spowiedź jako forma „psychicznej przemocy”
Inicjator petycji, Rafał Betlejewski, uważa, że spowiedź może stanowić formę psychicznej przemocy. Jak twierdzi, dzieci często doświadczają strachu, upokorzenia i traumy, a ze względu na wiek nie potrafią się przed tym bronić. Jego zdaniem zakaz spowiedzi dzieci poniżej 18. roku życia byłby krokiem w kierunku ochrony ich zdrowia psychicznego.
Pomysł zyskał poparcie niektórych posłów Koalicji Obywatelskiej, w tym Klaudii Jachiry z Partii Zielonych, oraz Marcina Józefaciuka. W opozycji do tego pomysłu stoi Instytut Ordo Iuris, który twierdzi, że wprowadzenie takiego zakazu uczyniłoby Polskę państwem totalitarnym.
Kilkanaście tysięcy głosów poparcia
Petycja Betlejewskiego zdobyła dość szerokie poparcie społeczne. Do tej pory podpisało ją ponad 12 tys. osób. Proces legislacyjny w Sejmie Rp trwa, a decyzja spoczywa w rękach komisji ds. petycji, której przewodniczy rzecznik PiS, Rafał Bochenek. W komisji zasiadają różni politycy, m.in. Sławomir Mentzen z Konfederacji, Łukasz Mejza i Jarosław Kaczyński z PiS-u.
Wprowadzenie zakazu spowiedzi dzieci do 18. roku życia budzi pytania o sposoby ochrony oraz potencjalne metody obejścia przepisów. Do metod ochrony można zaliczyć:
- Wprowadzenie edukacji na temat praw dzieci i możliwości zgłaszania nadużyć do odpowiednich instytucji.
- Obowiązkowe szkolenia dla duchowieństwa, mające na celu ochronę dzieci przed przemocą psychiczną.
- Monitoring procesu spowiedzi poprzez wprowadzenie standardów dotyczących miejsc i warunków, w jakich może się ona odbywać.
