Średnia siła nabywcza dla handlu detalicznego dla mieszkańca Europy wynosi ponad 6,5 tys. euro rocznie – wynika z pierwszej edycji raportu „GfK Retail Purchasing Power Europe”, z którego wnioski opublikowała „Rzeczpospolita”.
Do kategorii powyżej średniej zalicza się 13 z 25 krajów.
- Europejczyk: ponad 6,5 tys. euro rocznie,
- Polak: nieco powyżej 4 tys. euro rocznie.
Czołówka i końcówka rankingu
Na szczycie zestawienia plasują się mieszkańcy Luksemburga, z wynikiem średnio 12 tys. euro rocznie do wydania w sklepach, niewiele „gorsi” są Szwajcarzy (11,6 tys. euro) oraz Duńczycy (9,5 tys. euro).
Mieszkańcy Polski, których siła nabywcza nieco przekracza 4 tys. euro, nie mają się czym pochwalić. Taki wynik nieuchronnie plasuje ich prawie na końcu listy. Za nami plasują się już tylko Serbowie, Bułgarzy i Rumuni. Roczna suma do dyspozycji, określona na 3 tys. euro, zamyka stawkę.
Zdaniem ekspertów dystans, który dzieli Polskę od krajów Europy Zachodniej pod względem siły nabywczej, będzie się – niestety – systematycznie zwiększał.
Co Polacy kupują przez internet?
Z raportu Głównego Urzędu Statystycznego, „Społeczeństwo informacyjne w Polsce w 2023 r.”, wynika, że w ubiegłym roku w Polsce 64,3 proc. osób w wieku 16–74 lata kupiło coś online. Kto, gdzie i na co wydaje najwięcej?
- Trzy czwarte (75,8 proc.) Polaków kupuje w internecie przynajmniej kilka razy w miesiącu.
- 41,7 proc. wydaje na zakupy online 1000 zł lub więcej w skali miesiąca.
- Gdańsk przoduje w trzech rankingach: miast, w których najwięcej mieszkańców wydało jednorazowo na jeden produkt powyżej 5000 zł (13 proc.), miast, w których najbardziej zwraca się uwagę na opinie innych (97 proc.) oraz miast, w których najwięcej osób zwraca uwagę na cenę (58,3 proc.).
- Najczęściej Polacy zamawiają online produkty z kategorii elektronika czy sprzęty RTV/AGD.