Już wkrótce w polskich szkołach mogą pojawić się nietypowe lekcje, które mają na celu rozwijanie empatii i miłości do zwierząt oraz przyrody.
Pilotażowy projekt odbył się w Warszawie, a obecnie trwają rozmowy nad wdrożeniem programu w innych miastach, m.in. w Krakowie.
Wstępne uzgodnienia dotyczą wprowadzenia tych zajęć w klasach II i III krakowskich podstawówek, a także w innych miastach, takich jak Zielona Góra. Projekt wzbudza coraz większe zainteresowanie.
Pomysł wprowadzenia „lekcji miłości do zwierząt i przyrody” pojawił się podczas kampanii wyborczej Aleksandra Miszalskiego, obecnego prezydenta Krakowa.
W sierpniu 2024 roku odbyło się pierwsze spotkanie w tej sprawie, na którym władze miasta oraz Fundacja Serce Świata dyskutowały nad szczegółami projektu. Miszalski oraz Tom Justyniarski, inicjator akcji, porozumieli się w kwestii wdrożenia zajęć dla uczniów klas II-III. Justyniarski, pedagog i autor książek o zwierzętach, od lat działa na rzecz edukacji opartej na szacunku do przyrody.
W szkole i w terenie
Fundacja Serce Świata stawia sobie za cel wychowanie młodego pokolenia na takie, które będzie odznaczać się miłością i empatią nie tylko wobec ludzi, ale także zwierząt. W ramach projektu uczniowie będą mieli okazję uczestniczyć w zajęciach, które rozwiną ich świadomość ekologiczną oraz nauczą odpowiedzialności za otaczający ich świat.
Zajęcia będą prowadzone zarówno w szkołach, jak i w formie warsztatów terenowych, np. w schroniskach, lasach czy klinikach weterynaryjnych po to, aby integrować dzieci oraz uczyć je współpracy.
Najpierw pilotażowo, później na stałe
Pomysłodawcy planują rozszerzyć projekt na kolejne miasta i wprowadzić lekcje do programu nauczania w różnych regionach Polski. Rozmowy trwają m.in. w Zielonej Górze.
Jeśli plany się powiodą, lekcje miłości do zwierząt i przyrody mogą z czasem stać się stałym elementem edukacji w polskich szkołach, kształtującym pokolenia dzieci pełnych miłości, szacunku oraz świadomości ekologicznej.