Dysproporcja w dostępności toalet publicznych dla kobiet i mężczyzn jest problemem powszechnie dostrzeganym na dworcach kolejowych, lotniskach, stacjach benzynowych oraz podczas imprez masowych. Kobiety znacznie częściej muszą czekać w długich kolejkach, ponieważ udostępniania im jest zwykle mniejsza liczba misek ustępowych niż mężczyznom.
Różne grupy społeczne i polityczne domagają się zmian w przepisach, aby poprawić tę sytuację.
Mężczyźni w toaletach są dziś uprzywilejowani
Aktualne regulacje, oparte na Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku, nakładają obowiązek zapewnienia przynajmniej jednej miski ustępowej na 20 kobiet oraz jednej miski ustępowej i pisuaru na 30 mężczyzn. Jednak praktyka pokazuje, że przy 60 mężczyznach i 60 kobietach mężczyźni mają do dyspozycji aż 4 oczka (tak architekci określają pisuar lub miskę ustępową), podczas gdy kobiety – 3.
Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości, wsparła kobiety w ich walce o równy dostęp do toalet publicznych. W odpowiedzi na interpelację poselską Artura Szałabawki skierowała prośbę do ministra infrastruktury o rozważenie zmiany przepisów. Jej zdaniem obecne regulacje są dyskryminujące dla kobiet, zwłaszcza podczas imprez masowych, gdzie ustawa o bezpieczeństwie z 2009 roku nie reguluje kwestii oddzielnych toalet dla kobiet i mężczyzn.
Kolejki to norma
Zmiana przepisów dotyczących minimalnej liczby toalet dla kobiet mogłaby jedynie częściowo poprawić sytuację. Architektka Barbara Kania zwraca uwagę, że kobiety z natury częściej korzystają z toalet z powodu fizjologicznych uwarunkowań, takich jak potrzeba wykonywania zabiegów higienicznych związanych z menstruacją, częstsze problemy z układem moczowym oraz opieka nad dziećmi i osobami starszymi.
Podobne spostrzeżenia zgłasza Joanna, czytelniczka serwisu Prawo.pl. Pani Joanna zauważyła, że na polskich stacjach benzynowych brakuje rodzinnych toalet, a kolejki przed toaletami dla pań są normą.
Petycja w drodze
Odpowiedzią na ten problem była petycja, której współautorką jest Barbara Kania. W dokumencie domagano się zmian w przepisach dotyczących toalet publicznych. W petycji zaproponowano zwiększenie liczby misek ustępowych dla kobiet do 5 na 60 osób, a także uzależnienie liczby toalet od funkcji obiektu.
Sygnatariusze sugerują również wprowadzenie wyposażenia 10 proc. kabin w umywalki, obowiązku wydzielenia pomieszczeń do karmienia i przewijania dzieci w mniejszych obiektach usługowych oraz projektowania większych kabin dla osób z dziećmi. Ważnym celem jest także wypracowanie minimalnej liczby ustępów publicznych w odniesieniu do gęstości zaludnienia oraz zapewnienie podstawowych środków higienicznych w toaletach ogólnodostępnych.