Z danych Eurostatu wynika, że Polska ma jedną z najwyższych liczbę więźniów przypadającą na 100 tys. mieszkańców w całej Unii Europejskiej (UE).
Choć obecnie liczba osób osadzonych w polskich zakładach karnych jest niższa niż półtorej dekady temu, Polska oraz Francja razem stanowią niemal 30 proc. populacji więźniów w Unii Europejskiej.
Byli członkowie bloku socjalistycznego zajmują pierwsze osiem miejsc w rankingu państw z najwyższym odsetkiem osadzonych.
Prawie pół miliona osadzonych
W 2022 roku w UE było łącznie 483 593 więźniów. Najwięcej osadzonych było we Francji – 72 173 osoby, co stanowiło 14,9 proc. całkowitej populacji więźniów w Europie / Unii Europejskiej. Francja boryka się również z problemem przeludnienia więzień, ponieważ liczba więźniów przekracza tam oficjalną liczbę miejsc o 19 proc.
Polska była na drugim miejscu pod względem liczby osadzonych z 71 723 więźniami. W przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców Polska ma prawie najwyższy wskaźnik więźniów w UE – 190,48. Ustępuje jedynie Węgrom (199,68).
Sytuacja jest stabilna
Mimo wysokich wskaźników i tak liczba więźniów w Polsce i w całej UE wyraźnie spadła w ostatnich kilkunastu latach. Od 1993 do 2012 roku liczba więźniów w UE rosła, ale potem nastąpił spadek i stabilizacja. Znaczne zmniejszenie liczby osadzonych w 2020 roku było związane z regulacjami wprowadzonymi podczas pandemii koronawirusa.
Więźniami w UE są głównie mężczyźni – na jedną kobietę osadzoną przypada aż 19 więźniów płci męskiej. Najwięcej więźniarek żyje w Hiszpanii i Polsce, a w liczbach względnych na pierwszym miejscu są Czechy.
Więźniowie cudzoziemcy
Więźniowie to głównie mężczyźni, przy czym to cudzoziemcy stanowią znaczną część populacji więziennej w niektórych krajach.
W 2022 roku jedna piąta więźniów w Unii Europejskiej nie miała obywatelstwa państwa, w którym odsiadywała wyrok. W niektórych krajach, takich jak Grecja, cudzoziemcy stanowią aż ponad połowę populacji więziennej. Większość więźniów cudzoziemców jest skoncentrowana we Włoszech, Francji oraz w Hiszpanii.