Aż 65 proc. firm działających na polskim rynku korzysta obecnie z umów B2B czy umów-zleceń. To o 12 proc. więcej w stosunku do ubiegłego roku.
Zwłaszcza małe firmy coraz chętniej wykorzystują elastyczne modele zatrudnienia.
Rynek pracy jest coraz elastyczniejszy
Wyniki są pokłosiem badaniaprzeprowadzonego dla GIGLIKE i EY Polska.Badanie przedstawia rezultaty na autorskiej skali „GIGbarometr”, która ocenia elastyczność rynku pracy, analizując otoczenie makroekonomiczne i prawno-podatkowe, popularność elastycznych form współpracy w firmach oraz jakość współpracy z niezależnymi profesjonalistami.
W 2024 roku wskaźnik osiągnął wartość 5,1 na 10 możliwych punktów, co oznacza wzrost o 0,6 punktu w porównaniu do roku poprzedniego. Największy skok – z 4,1 na 5,1 – zanotowano w kategorii „otoczenie”, głównie dzięki poprawie sytuacji gospodarczej i rozwojowi technologii ułatwiających pracę zdalną.
Najbliższy rok sporo zmieni
Umowy B2B zyskują na popularności; są stosowane już niemal przez 3 na 5 badanych przedsiębiorstw. Również przyjaźniejsza pracownikom polityka korporacyjna, umożliwiająca np. pracę hybrydową, dobrze wpływa na percepcję elastyczności – 34 proc. firm uznaje jej korzystny wpływ.
W sektorze małych i średnich przedsiębiorstw 37 proc. respondentów przewiduje, że w ciągu najbliższego roku wzrośnie wartość elastycznych form zatrudnienia, podczas gdy w dużych firmach ten odsetek wynosi aż 53 proc.
B2B popularniejsze niż umowy-zlecenie
Zmiany są szczególnie widoczne wśród średnich przedsiębiorstw, gdzie odsetek firm korzystających z umów B2B wzrósł z 46 do 57 proc. rok do roku. Chociaż umowy-zlecenie nadal pozostają popularne, to trend wzrostu popularności umów B2B jest tak bardzo dynamiczny, że może wskazywać na przesunięcie preferencji w kierunku jeszcze elastycznych i potencjalnie bardziej korzystnych form współpracy.
Badanie przeprowadzono w marcu br. metodami CATI i CAWI na próbie 311 reprezentatywnych firm.